Garść medali dla zawodniczek UKS Orka podczas Mistrzostw Śląska
Młode pływaczki z Uczniowskiego Klubu Sportowego "Orka" znów z sukcesami i tytułami na koncie. Ostatnie zawody na mistrzowskim szczeblu pozwoliły pokazać talent naszych zawodniczek.

Z Mistrzostw Śląska przywiozły liczne trofea, w tym garść złotych medali:
Daria Łapa: W klubie trenuję około 3 lata, a tak ogólnie to 6. Codziennie mam po dwa treningi, zdarza się trzy. Podczas ostatnich zawodów odebrałam Mistrzostwo Śląska, zajęłam dwa pierwsze miejsca w startach indywidualnych i zostałam najlepszą zawodniczką w ogólnej klasyfikacji, wicemistrzynią i wice wicemistrzynią w stylu motylkowym. Dużo medali zdobyłam w tym sezonie
– o swoich przygotowaniach i zdobyczach Mistrzostw Śląska powiedziała nam nastoletnia Daria Łapa, która nie wyobraża sobie dnia bez pływania. Podobnie jak jej klubowe koleżanki Klaudia i Lidia:
To były mistrzostwa, więc jest duży stres i najmocniejsza walka w roku. Trenuję dwa razy dziennie w klasycznym.
Niedługo będą jeszcze następne zawody w Radlinie. W prawie każdy weekend mamy zawody. Mama mnie kiedyś zapisała na zajęcia indywidualnie, bardzo mi się to spodobało i chciałam dalej chodzić, i tak to się zaczęło.
– opowiedziały nam po ostatnich regionalnych zawodach i przed kolejnymi wyzwaniami pływackimi – Klaudia Szymanek i Lidia Bachniak. Do sukcesu sztafety przyczyniła się również Aleksandra Puszczyk. Nad sportowym przygotowaniem w UKS Orka czuwa Jacek Drzewiecki, który nie kryje zadowolenia z tych sukcesów:
Jacek Drzewiecki: Dziewczyny zdobyły 6 medali, przy czym dwa w sztafecie. Złoto na 4×50 stylem dowolnym oraz srebrny medal 3×50 stylem zmiennym. 4 medale zdobyła nasza najlepsza zawodniczka z tego rocznika, Daria Łapa, bijąc rekordy życiowe na 50 stylem motylkowym. Wynik 32,54 dał jej najlepszy wynik w Polsce, zdobyła złoty medal, potem 50, 100 stylem grzbietowym również złoty medal i złoty medal w sztafecie.
Sezon się powoli kończy, ale jeszcze ważne starty przed reprezentantkami UKS Orka, a potem…wakacyjne przygotowania. Treningi potrwają bowiem nieprzerwanie:
Jacek Drzewiecki: Zostały nam jeszcze najważniejsze imprezy dla rocznika 2009, 2010, 2008. To są Mistrzostwa Śląska. Skończymy rok szkolny 24 czerwca, 16 jedziemy na obóz nad jezioro Wigry, ale zajęcia będą 3 razy w tygodniu w wakacje prowadzone, tak jak zawsze, żeby dziewczyny nie straciły
– dodaje trener Jacek Drzewiecki z Uczniowskiego Klubu Sportowego Orka w Częstochowie.
Zobacz także: