Fundacja Psia Duszka potrzebuje pomocy w opiece nad sunią Nelą
Fundacja Psia Duszka z naszego regionu, która od lat pomaga psiakom z całego kraju, potrzebuje pomocy w opiece nad niezwykłą sunią o imieniu Nela. Neli wielokrotnie groziła eutanazja ze względu na zły stan zdrowia, ale dzięki uporowi wolontariuszy oraz pracy weterynarzy, wraca do pełnej sprawności i zdrowia.
Fundacja Psia Duszka potrzebuje pomocy!
Pies pozostaje pod specjalistyczną opieką, Paweł Stępniewski rozmawiał z Agnieszką Węgrzyn, posłuchajcie:
Agnieszka Węgrzyn: Jakiś czas temu, dokładnie w listopadzie, zostaliśmy poproszeni o pomoc. Podjęliśmy się opieki nad Nelą, która przyjechała do nas gdzieś tam z okolic Lublina. Nela była pieskiem z interwencji. Gmina podczas interwencji stwierdziła, że pieska nie opłaca się leczyć i zdecydowali się na eutanazję tegoż psa. Policjanci obecni przy tej interwencji podjęli szybką decyzję, zabrali tę sunię na komisariat, zrobili zrzutkę i pojechali do pierwszego lepszego gabinetu prosić o operację. Pani weterynarz zdecydowała się za tą symboliczną kwotę 400 zł, zoperować tę sunię. Ta operacja została wykonana. Piesek udał się kilkukrotnie do tej pani na kontrole. Zostało stwierdzone, że wszystko jest super i miał przyjechać do Częstochowy. Tenże policjant swojemu koledze żołnierzowi przekazał Nelę. Nela szczęśliwie przyjechała do Częstochowy. Udała się do naszego weterynarza, gdzie stwierdzono, że coś jest chyba nie tak i odesłano do ortopedy. Ortopeda powiedział, że pies jest do uśpienia, ponieważ w łapach jest zaawansowana martwica, organizm zakażony i tego pieska trzeba uśpić. Z Częstochowy pojechaliśmy do Orzesza do kliniki ortopedycznej, z którą już kiedyś współpracowaliśmy. Tam potwierdzono, że Nela jest do uśpienia. Po długich rozmowach stwierdziliśmy, że damy jej szansę. Wdrożono antybiotykoterapię, wdrożono wszelkie leki. Wiedzieliśmy, że łapka będzie do amputacji, natomiast później okazało się, że Nela żyje, że jest wszystko ok i jest duża szansa na uratowanie łapki. Stanęliśmy przed wyborem podjąć się zebrania dużych kosztów, czy obciąć psu łapkę. My zawsze się staramy, zawsze staramy się ratować tego zwierzaka i jego pełną sprawność. Nie wiedzieliśmy, że będzie to trwało prawie rok i że pochłonie na ten moment 80 tysięcy i my już po prostu nie mam pieniędzy.
Nela jest w hotelu w Częstochowie. W tej chwili nasi wolontariusze się nią opiekują, na zmianę jeżdżą do niej raz bądź dwa razy dziennie na godzinę. Na początku też zgłosiła rodzina, która chciała Nelkę adoptować, więc byliśmy przekonani, że się sytuacja ustabilizuje i będziemy mogli ją oddać do domu. Natomiast ci państwo się wycofali pod koniec maja…
Fundacja Psia Duszka pomaga psom z całego regionu. Pytamy, jak radzą sobie, by zdobyć potrzebne pieniądze:
Agnieszka Węgrzyn: Szybka zrzutka, aukcja, wydarzenie, w puszkach się coś nazbierało i zwykle udawało się płacić wszystko na czas.
Radio Jura: Jak można pomóc? Gdzie szukać informacji o jakieś zbiórce?
Agnieszka Węgrzyn: Najbardziej prężnie działamy na Facebooku. Strona www nadal jest (www.psiaduszka.pl), ale gdzieś tam nie do końca aktualizowana, ale na Facebooku są wszystkie najnowsze informacje, tam dajemy te apele, tam jest podany numer konta. Potrzebujemy pieniędzy, potrzebujemy wolontariuszy, pomysłów, ludzi, którzy przyjdą i coś wniosą.
Radio Jura: My mówimy o Neli cały czas, ale Nela to nie jest przecież jedyny zwierzak Waszą opieką.
Agnieszka Węgrzyn: Piesków na ten moment takich, o których marzymy, że kiedyś pójdą do adopcji, mamy 17. Takich, gdzie już straciliśmy nadzieję, dużo więcej, ale nimi się nie martwimy, one są u mnie, ja nie pobieram opłaty za to, że one u mnie przebywają. Mamy też psy w hotelach różnych, również gdzieś daleko i jest to koszt około 6 tysięcy miesięcznie za pobyt tych psów plus karma, która wiadomo, teraz strzeliła mocno do góry i opieka weterynaryjna, też co do najtańszych nie należy.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!
Czytaj także: