Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Fortuna 1 Liga: Skra Częstochowa ponownie bez punktów

Facebook Twitter

Skra Częstochowa w ramach zaległego spotkania Fortuna 1 ligi, przegrała w środę wieczorem (20.10) z Odrą w Opolu 0-1. Niewiele zabrakło częstochowianom do kolejnego remisu. Bramka na wagę zwycięstwa padła dopiero w 89 minucie. Piłkę do siatki wpakował Mateusz Kamiński.

Był to piąty z rzędu mecz Skry bez zdobytej bramki:

W tej chwili jesteśmy bardzo rozgoryczeni wynikiem, bo uważam, że graliśmy dobry mecz. Wiem, że potrzebujemy bramek do tego, żeby wygrywać mecze. Przez cały mecz dążyliśmy do stworzenia sytuacji bramkowych i to w ataku pozycyjnym, i w ataku szybkim. Zdarzały nam się błędy w dokładności i na pewno musimy zachowywać więcej spokoju pod bramką, pod bramką przeciwnika, celności w oddawaniu strzałów. Przegraliśmy mecz z Odrą, która jest bardzo doświadczonym zespołem, na poziomie 1. Ligii i takie sytuacje lubi wykorzystywać

– mówił na pomeczowej konferencji prasowej Jakub Dziółka – szkoleniowiec Skry. Za ambitną grę chwalił z kolei swoich podopiecznych trener Odry Piotr Plewnia:

Szkoda 2 – 3 sytuacji z pierwszej połowy, może nie były 100%, ale mecz nie obfitował dzisiaj w 100% sytuacje, bo jedna i druga drużyna były całkiem przyzwoicie zorganizowane w obronie. Dalej będziemy próbowali przenieść ciężar gry trochę wyżej. Dzisiaj można było zauważyć, że Skra 2-3 razy wyszła pod pressingu i to cieszy. Najważniejsze, że koncentracja była w grze pod piłkę. Najważniejsza rzecz – cieszę się, że zespół dobrze dążył do zwycięstwa w tym meczu, bo tak naprawdę do 75 minuty udało nam się Skrę przytrzymać na ich połowie, zabrać 3-4 piłki i w konsekwencji 2 rzuty rożne, po których Mateusz uderza gola.

Porażka w Opolu przy jednoczesnej wygranej Puszczy Niepołomice w Polkowicach zepchnęła Skrzaków na 13. miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi. Już w sobotę (23.10) o godz. 20.30 szansa na przełamanie podczas meczu z GKS-em Tychy. O punkty jednak z pewnością nie będzie łatwo. Tyszanie plasują się w czołówce stawki, a celem ich już w poprzednim sezonie był awans do PKO Ekstraklasy.

Odra Opole – Skra Częstochowa 1:0 (0:0)

1-0 Mateusz Kamiński 89’ (głową)

Odra: Kuchta, Maćkowiak Ż, Kamiński, Kostrzycki Ż, Spychała (Pawlik), Trojak, Janus (Szrek), Niziołek, Czapliński (Żak), Nowak (Mikinic), Piech (Marzec)

Skra: Kos, Mesjasz, Brusiło, Lukoszek, Krzyżak, Stromecki, Kwietniewski (Bronisławski), Szymański, Nocoń, Napora (Niedbała), K. Wojtyra (Mas)

Mariusz Rajek, zdj. Grzegorz Prz

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj