Finał Letniego Jurajskiego Festiwalu Muzycznego zbiega się z zakończeniem 32. Dni Częstochowy
Po Złotym Potoku, Olsztynie czy Świerklańcu, przed nami jeszcze jeden sierpniowy koncert w ramach Jurajskiego Letniego Festiwalu Muzycznego.

Finał Letniego Jurajskiego Festiwalu Muzycznego
Cykl wakacyjnego grania w mniejszym składzie w wielu miejscowościach regionu zyskuje nadal na popularności:
Adam Klocek: Są dwie ścieżki tego festiwalu. Jedna to jest rzeczywiście ta ścieżka krajoznawcza dla mieszkańców Częstochowy i tych większych ośrodków, którzy wyjeżdżają z miasta, żeby zwiedzić i posłuchać. Natomiast też nie można pominąć tego aspektu, który jest ważny dla lokalnych społeczności, osoby, które być może mają utrudniony kontakt, żeby przyjechać, mogą posłuchać muzyki klasycznej w dobrym wykonaniu u siebie na miejscu.
Jak opowiada dyrektor Filharmonii, dzięki kolejnej edycji letniego festiwalu, muzycy klasyczni ze swoją propozycją dotarli już do wielu miejscowości na Jurze. Festiwal Jurajski to często kameralne zespoły, orkiestra w dużym składzie zagra za to na finał 25 sierpnia. Jednocześnie występ będzie zwieńczeniem 32. Dni Częstochowy. O godz. 18.00 w sali koncertowej posłuchamy muzyki filmowej:
Adam Klocek: Są tria, kwartety, kwintety. Muzycy są w 90% związani z naszą Filharmonią. Chciałbym też po prostu w ten sposób umożliwić muzykom zagranie w zespołach kameralnych. Ja sam zresztą często występowałem jako wiolonczelista razem z moimi kolegami muzykami z orkiestry, na inauguracji to była orkiestra mała, ale półsymfoniczna, na zakończenie, czyli jednocześnie Dni Częstochowy, to jest pod koniec sierpnia muzyka filmowa i tam pełny symfoniczny skład orkiestry i zakończenie naszego festiwalu.
Polecał dyrygent częstochowskiej orkiestry i dyrektor Filharmonii im. Hubermana – Adam Klocek.
Czytaj także: