Dzięki reakcji kobiety, która wezwała pomoc, mężczyzna nie zamarzł na peronie
W nocy z poniedziałku (3.12.) na wtorek (4.12.) oficer dyżurny policji w Myszkowie, przyjął zgłoszenie, że na peronie w dzielnicy Światowit, leży jakiś człowiek i nie daje oznak życia. Na miejsce natychmiast pojechał patrol prewencji. Mężczyzna był pijany i nie mógł podnieść się o własnych siłach. Został zatrzymany do wytrzeźwienia.
A policja i straż miejska w całym regionie apeluje, aby tak jak mieszkanka Myszkowa, nie być obojętnym wobec osób leżących na klatkach schodowych czy dworcach. Dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub 997 można uratować czyjeś życie.