Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Dyrektor Akademii Rakowa o przyszłości młodych zawodników

Facebook Twitter

Raków przed laty słynął z wprowadzania dużej ilość wychowanków do pierwszej drużyny. Po tym jak pojawił się w klubie Michał Świerczewski, nie było już to takie oczywiste, a dodatkowo trener Marek Papszun nie zbyt ochoczo chciał kontynuować wspomniane tradycje.

Mimo to klub cały czas inwestuje w rozbudowę akademii piłkarskiej Rakowa, a jak twierdzi jej dyrektor Marek Śledź – ten rozwój jest procesem długofalowym, który dopiero ma zaprocentować w przyszłości:

Cały czas zbieramy dość jasny i owocny efekt pracy, bo nasi zawodnicy już dzisiaj funkcjonują w piłce seniorskiej. Na razie wypożyczamy ich do klubów, gdzie zbierają doświadczenie. Nie udało nam się awansować do 3. Ligii, która miała być kolejnym etapem wartości sportowej, dedykowanej naszym zawodnikom. Proszę pamiętać, że ten projekt jest projektem młodym. Na 4 lata funkcjonowania, mamy dzisiaj 3 centralne ligii. Centralna Liga Juniorów U18 pierwszy raz w historii klubu, U17 i U15. Są wymogi współzawodnictwa, które by nas zdecydowanie podnosiły i wartość każdego z zawodników

– powiedział dyrektor Akademii Piłkarskiej Rakowa – Marek Śledź. Okazuje się , że młodzi piłkarze ekipy z Limanowskiego są pod lupą polskich zespołów, ale też z poza kraju:

Mamy pierwsze zainteresowania klubów zagranicznych naszymi piłkarzami, którzy przesyłają konkretne oferty transferowe. Myślę, że jak na tak krótki czas pracy tego projektu, efekty są bardzo wysokie. Kacper Trelowski zadebiutował w Ekstraklasie, wcześniej zadebiutował Mateusz Kaczmarek, który gra teraz w 1. Lidze – Miedź Legnica. To nie jest tak, że tych efektów nie widać.

Na indywidualne sukcesy młodych piłkarzy Rakowa musimy poczekać, ale z pewnością takie będą

– mówi Marek Śledź.

Trzeba pamiętać, że akademia to jest zawsze długi proces, który wymaga wielu lat pracy po to, żeby zaistniały efekty systemowe, bo te okazjonalne jest łatwo realizować. Zawsze można posilić się o to, że jedno lub dwóch zawodników gdzieś się pokaże, gdzieś się wypromuje. Żeby był efekt systemy, żeby co roku wychodzili konkretni zawodnicy, na to trzeba czasu, który dość efektywnie wykorzystujemy. Myślę, że nie ma wątpliwości, w jakim wymiarze ten efekt zaistnieje.

Dyrektor Akademii Rakowa to znana postać w piłce nożnej. Przed laty tworzył Akademie Lecha Poznań, z którym czerwono- niebiescy zagrają w niedziele mecz. Pod jego okiem szlify zbierali reprezentanci Polski jak Dawid Kownacki, Karol Linetty czy Tomasz Kędziora. Miejmy nadzieje, że i w Częstochowie wychowa równie dobrych zawodników.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj