Druga edycja wyjątkowego, charytatywnego kalendarza „Wnętrzosłowa” z ludźmi w spektrum
Powstaje w naszym mieście właśnie druga edycja wyjątkowego, charytatywnego kalendarza „Wnętrzosłowa". Ponownie tworzą go osoby zaangażowane we wsparcie stowarzyszenia „Daj Mi Czas". Znów, jak przed rokiem, w roli modeli występują osoby ze spektrum autyzmu.
Szacowany czas czytania: 03:46
Druga edycja charytatywnego kalendarza Wnętrzosłowa
Zdjęcia mają pomóc przybliżyć społeczeństwu zarówno te osoby, jak i ich codzienność, mówi odpowiedzialny za wyjątkowe portrety Damian Drewniak:
Damian Drewniak: Pokazanie na zewnątrz tego, co na zewnątrz się rzeczywiście nie da, bo te osoby są bardzo często zamknięte. Teraz to zadanie jest troszeczkę inne, bo mamy aktorów fantastycznych ludzi, którzy są tak cudownie pełni dobrej energii i pozytywni ludzie, że nie da się ich po prostu nie uwielbiać od pierwszego wejrzenia i dzięki tym aktorom my możemy troszeczkę spróbować pokazać po części myśli tych autystów poprzez grę aktorską.
Mówi wspierający już po raz drugi tę inicjatywę, uznany fotograf.
Kalendarz w tej edycji powstaje w teatrze im. Adama Mickiewicza z udziałem częstochowskich aktorów. Druga edycja będzie nieco inna niż pierwsza, jednak ma do niej nawiązywać, powiedział Roman Kowalczyk ze stowarzyszenia „Daj Mi Czas”:
Roman Kowalczyk: Możemy być wewnętrznie zadowoleni. Wszystkie założenia, które mieliśmy, zrealizowaliśmy nawet ponad miarę i stąd szybka decyzja o robieniu kalendarza drugiej edycji 2025 i myślę, że bardzo dobry pomysł, żeby wciągnąć w to teatr i aktorów. Jesteśmy po pierwszej sesji i myślę, że w sierpniu zakończymy, we wrześniu wydamy i przygotowujemy się do prezentacji październikowej.
Kalendarz ma przybliżyć społeczeństwu świat osób ze spektrum autyzmu, poprzez wyjątkowo zaaranżowane fotografie. Ponownie wydanie kalendarza i całą akcję wspiera w roli ambasadora słynny siatkarz:
Piotr Gruszka: Myśmy w tym roku troszkę wcześniej chcieli zacząć promocję tego kalendarza, żeby pokazać, że ten kalendarz będzie, bo w tamtym roku, jak już mieliśmy gotowy, to po prostu pokazaliśmy, że mamy piękny kalendarz i wiadomo, że ci, co krótkim czasie się dowiedzieli, to mogli go nabyć, mogli go zobaczyć, mogli przeżyć ten kalendarz. A w tym roku stwierdziliśmy, że zaczniemy wcześniej, żeby na coś, co będzie wyjątkowe jednak poczekać, bo wtedy się buduje taką narrację, że to będzie coś wyjątkowego, że będzie ten cały backstage pokazany, jak powstaje, z kim powstaje i ta ciekawość na pewno będzie budziła dużo większą taką wrażliwość i czekanie na, to kiedy to w końcu będzie.
Kalendarz „Wnętrzosłowa” ma działać na rzecz większej świadomości społeczeństwa odnośnie do osób w spektrum. To ważny aspekt całej akcji. Kalendarz będzie cegiełką, pojawi się jesienią, by trafić do domów zainteresowanych osób przed nadejściem nowego roku. Część z fotograficznych wizerunków jego bohaterów jest już gotowa, inne powstaną w najbliższych tygodniach:
Damian Drewniak: Wyobrażenie po prostu na temat spektrum autyzmu jest bardzo złudne. Jeżeli tego nie dotykamy na co dzień, włączymy sobie telewizja, obejrzymy sobie film pod tytułem Forrest Gump, to nam się wydaje, że ci ludzie funkcjonują i mogą się wybrać na podróż dookoła Stanów Zjednoczonych na nogach. Później okazuje się, że spotykamy się z ludźmi, którzy kompletnie nie funkcjonują, którzy są zamknięci totalnie w sobie, którzy nie mówią, mają problemy z chodzeniem, niektórzy nie słyszą i którymi trzeba zajmować się 24 godziny na dobę, bo na przykład mogą wpaść na pomysł, żeby rozbić ścianę głową. Opiekunowie tych ludzi niejednokrotnie nie mają urlopu od kilkunastu, kilkudziesięciu lat i ten kalendarz jest po to, żeby właśnie uświadomić ludziom, że problem wcale nie jest taki błahy, jak mi się wydaje.
Ocenia artysta fotograf Damian Drewniak. Dalsze sesje fotograficzne w częstochowskim teatrze zaplanowano już w wakacje.
Czytaj także: