Dotkliwe ulewy w regionie. Sporo pracy mieli strażacy w rejonie Opatowa
Wczoraj (28.08) wieczorem w naszym regionie przeszły burze ze sporymi ulewami. W związku z tym kłobuccy strażacy podjęli kilkanaście interwencji.
Szacowany czas czytania: 00:45
Niedzielne ulewy w kilku punktach regionu były faktycznie dotkliwe, szczególnie dla gospodarstw i właścicieli prywatnych posesji. M.in. w gminie Opatów wyrządziły sporo szkód u mieszkańców. To np. zalane piwnice, garaże i podwórka, a także uszkodzona infrastruktura drogowa. Dlatego strażacy mieli sporo interwencji, gdzie trzeba było wypompowywać wodę.
Ponadto ulewa była niebezpieczna dla kierowców. Wysoki stan wody na drogach uniemożliwiał bezpieczny przejazd. Tak było m.in. w miejscowości Zwierzyniec czy w Krzepicach. Tylko w powiecie myszkowskim strażacy mieli około 30 podobnych wezwań. Wczoraj wieczorem wylała rzeka Białka w gminie Lelów. Sytuację związaną z pompowaniem rozlewisk opanowano, obecnie nie są prowadzone już żadne interwencje.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!