Dostaniemy na koniec lipca wyższe wynagrodzenia? Zmieniła się stawka PIT, wyjaśnia Urząd Skarbowy
Od lipca zmniejszyła się stawka podatku PIT, co oznacza, że już na koniec miesiąca pracownicy zatrudnieni na umowie o pracę powinni zauważyć korzystną zmianę w swoich wynagrodzeniach.
O zmianach, które weszły w życie w połowie roku podatkowego, przypomina Grzegorz Hoinka – naczelnik I Urzędu Skarbowego w Częstochowie:
Grzegorz Hoinka: Kolejne zmiany nastąpiły od 1 lipca. Częściowo zmiany będą obowiązywały również od przyszłego roku, od stycznia 2023. Uważam, że najważniejsza zmiana to obniżenie podstawowej stawki podatku dochodowego, liczonej według skali, z 17 na 12%. Jest to bardzo duża zmiana, ponieważ aż o 5% została zmniejszona podstawowa stawka podatku, która w większości nas interesuje.
To korekta stawek podatku korzystna np. dla mniej zarabiających:
Radio Jura: Już na koniec lipca powinniśmy teoretycznie odczuć to w wynagrodzeniach?
Grzegorz Hoinka: Powinniśmy odczuć to w wynagrodzeniach, jak najbardziej sama zmiana – to obniżenie stawki z 17 na 12% nie spowodowało zmniejszenia kwoty wolnej, ona nadal jest w wysokości 30 tys. złotych, czyli jest to na tyle duży próg, na tyle jest ona wysoka, że osoby zarabiający miesięcznie do 2500 zł, nie zapłacą w ogóle podatku. Nie będzie pobierana ani złotówka od wynagrodzenia, które będzie im wypłacane.
Według wyliczeń wynagrodzenia mogą wzrosnąć o ok. 0,6%. Krajowa Administracja Skarbowa umieściła na swojej stronie internetowej specjalny kalkulator wynagrodzeń. Dzięki niemu sami możemy sprawdzić ile będziemy po zmianach zarabiać. Z Grzegorzem Hoinką, naczelnikiem I Urzędu Skarbowego przy ul. Filomatów w Częstochowie, rozmawiał Mariusz Osyra.
Zobacz także:
