Częstochowskie Pogotowie Ratunkowe jeździ na kredyt
Jak mówią związkowcy z Solidarności, „za paliwo do karetek z własnej kieszeni płacą ratownicy medyczni”. Wczoraj (5.02.) dotychczasowy dostawca odmówił załogom ambulansów sprzedaży paliwa na fakturę z płatnością przelewem.
Dostawca zażądał tym razem gotówki. Wszystko przez zaległości w płatnościach częstochowskiego Pogotowia. Wicedyrektor Beata Seweryn zapewnia, że sprawa finansów jest wyjaśniana, a wczorajszy incydent nie zagrażał pacjentom:
Do sprawy będziemy jeszcze wracać.