Częstochowska porodówka nie działa. Wojewoda Śląski zgodził się na zawieszenie pracy miejskiego oddziału szpitalnego
Nie działa od początku roku miejska porodówka, najbliższy oddział położniczy znajduje się w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym i to tam będzie teraz rodziła większość częstochowskich mam.

Częstochowska porodówka przy ul. Mickiewicza nie działa
Na zamknięcie oddziału w częstochowskiej lecznicy przy ul. Mickiewicza, musiał się zgodzić Wojewoda Śląski. Decyzja zapadła, na razie od 1 stycznia o czasowym trzymiesięcznym wstrzymaniu przyjęć pacjentek do porodu. Nadal działa część ginekologiczna oddziału. O sytuacji poinformował nas Włodzimierz Tutaj, rzecznik Urzędu Miasta:
Włodzimierz Tutaj: Zgodnie z decyzją Wojewody Śląskiego w okresie od 1 stycznia do końca marca zawieszona została działalność części położniczego oddziału ginekologiczno-położniczego oraz oddziału neonatologicznego w budynku miejskiego szpitala. Ciągłość udzielania świadczeń w zakresie położnictwa i neonatologii zapewnia Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy ulicy Bialskiej na Parkitce. Ponadto wszystkie oddziały ginekologiczno-położniczego w sąsiednich szpitalach również mogą przyjmować zainteresowane pacjentki.
Co z zatrudnionym personelem lekarsko-pielęgniarskim na częstochowskiej „porodówce”?
Włodzimierz Tutaj: Personel zatrudniony w większości pozostaje w szpitalu. Jedyna grupa, w której nastąpiła redukcja to położne, przy czym zgodnie z uzgodnieniami prowadzonymi przez miejski szpital, mogły one podjąć się pracę w innych pobliskich szpitalach. Z danych miejskiego szpitala wynika, że w 2023 roku w oddziale położniczym na Mickiewicza urodziło się zaledwie 376 dzieci.
O malejącej liczbie narodzin dzieci informował szpital również w ostatnim roku. W 2024 roku porodów było tu zaledwie ok. 200. To znaczący spadek – bo jeszcze 8-10 lat na oddziale przy Mickiewicza rodziło się nawet 1000 dzieci rocznie. Demograficzne dane są takie, że utrzymywanie miejskiej porodówki okazało się nieopłacalne, przyznaje miasto:
Włodzimierz Tutaj: Zasadność utrzymywania oddziałów położniczych dotyczy tych, na których rodzi się minimum 400 dzieci rocznie. Mała liczba urodzeń przekładała się więc na poważne straty finansowe Miejskiego Szpitala Zespolonego. Tylko w 2023 roku oddział ginekologiczno-położniczy wygenerował blisko 7 mln 800 tys. złotych straty, a neonatologiczny 1,6 miliona, w tym minionym roku, który nie jest jeszcze policzony, te straty będą zapewne jeszcze nieco wyższe.
Miejski Szpital Zespolony uzyskał zgodę Rady Społecznej placówki oraz wojewódzkiego konsultanta ds. ginekologii i położnictwa. Decyzję na zawieszenie pracy porodówki po miejskim wniosku wydał wojewoda.
Czytaj także: