Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Częstochowska policja wyjaśnia wszystkie okoliczności środowego (12.03.) zderzenia osobówki z pociągiem

Do wypadku doszło na skrzyżowaniu torowiska z ul. Główną oraz Mała Warszawką w Gnaszynie. Wszystko wskazuje na to, że zawinił kierowca, który wjechał przed nadjeżdżający pociąg towarowy mimo ostrzegawczych sygnałów.

fot. Policja Śląska

Szacowany czas czytania: 02:02

Mężczyzna za kierownicą został jedynie ranny:

Barbara Poznańska: Do zdarzenia doszło w Częstochowie na przejeździe kolejowym przy ulicy Głównej. Tam ze wstępnych ustaleń policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie wynika, że 33 letni mężczyzna kierujący osobowym Volkswagenem najprawdopodobniej nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej, która wydawała mu sygnał czerwonego światła. Wjechał na ten przejazd kolejowy i zderzył się z pociągiem, który przewoził kamień. Na szczęście nie doszło do tragedii i jedna osoba poszkodowana to teren kierujący osobówką. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

– informowała nas podkom. Barbara Poznańska, rzecznik częstochowskiej policji.

fot. Policja Śląska

Sytuację dotyczącą bezpieczeństwa na torach w tym miejscu i potencjalne sprawstwo wypadku sprawdzają już specjaliści z kolei:

Katarzyna Głowacka: Kierowca przeżył i został zabrany do szpitala. Zostanie ukarany mandatem, ale też poniesie odpowiedzialność finansową za wyrządzone szkody. Obejmie to między innymi konieczność organizacji zastępczej komunikacji autobusowej za pociągi, dotyczy to również zaangażowania służb ratunkowych. Powołano komisję, która dokładnie oceni zakres uszkodzeń oraz określi niezbędne działania naprawcze i straty związane z uszkodzeniami infrastruktury oraz konsekwencje wynikające z konieczności wstrzymania ruchu kolejowego.

Zapowiedziała Katarzyna Głowacka z PKP Polskie Linie Kolejowe.

fot. Policja Śląska

Ponad 90% wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych to błąd ludzki lub celowe naruszanie przepisów przez pieszych, rowerzystów, a najczęściej kierowców. „Tym razem na szczęście uniknęliśmy tragedii”, dodaje przedstawicielka kolei.:

Katarzyna Głowacka: Sprawca tego zdarzenia miał wiele szczęścia, ale takie nierozważne zachowania kierowców często prowadzą do tragedii i dramatycznych skutków. Na skrzyżowaniu dróg z torami, niezbędny jest przede wszystkim zdrowy rozsądek i respektowanie zasad bezpieczeństwa. Każdy kierowca odpowiedzialny jest za bezpieczeństwo swoje i swoich pasażerów, a przejeżdżając przez tory także za obsługę i podróżnych w pociągu.

Przestrzegała Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP PLK.

Czytaj także:

REKLAMA