Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Częstochowianie na rowerach ścigają się w RPA!

Facebook Twitter

We wtorek 1 listopada swoją podróż na drugą stronę globu - konkretnie do Republiki Południowej Afryki rozpoczną Krzysztof Śliwa oraz Mateusz Czajkowski, reprezentanci erowery Team aby wziąć udział w popularnym wyścigu rowerowym Wines2Whales.

Obok wyzwania sportowego to dla naszych zawodników również duże wyzwanie logistyczne oraz organizacyjne. Na finiszu ich przygotowań spotkaliśmy się z m.in. Krzysztofem Śliwą z którym rozmawialiśmy na temat tego wyzwania:

Krzysztof Śliwa: Na początku wydawało mi się, że motyli w brzuchu nie będę miał w ogóle. Im bliżej daty startu, tym bardziej chciałbym otworzyć oczy i obudzić się na linii startu, zamknąć oczy i obudzić się z powrotem w domu. Tak by było najfajniej. Z punktu widzenia Europejczyka Afryka wydaje się innym światem, tym bardziej Republika Południowej Afryki, która jest po drugiej stronie znanego nam świata. To będzie moja pierwsza podróż interkontynentalna. Do przemierzenia 16 tys. km w linii prostej pomiędzy Polską a RPA. Z pewnością można by powiedzieć, że to będzie coś ekstremalnego, ale wydaje mi się, że sam wyścig nie będzie na tyle ekstremalny. Będzie to wyścig w innych okolicznościach przyrody. Logistyka i wszystkie rzeczy z tym związane to jest coś ekstremalnego. Takiego czegoś jeszcze nie robiłem.

Radio Jura: Co Cię czeka na miejscu?

Krzysztof Śliwa: Trzy dni ścigania, trasa będzie liczyła ponad 200 km, codziennie powyżej 1500 m przewyższeń. Organizator zapowiada niezapomniane emocje.

O Zawodach oraz o przygotowaniach rozmawialiśmy również z Mateuszem Czajkowskim:

Mateusz Czajkowski: Mam nadzieję, że będzie się różnić, że będzie coś nowego. Mam skromną karierę ścigania, ale ten klimat jest mi znany. Będzie to coś nowego, coś innego.

Radio Jura: Co może być najbardziej ekstremalne? Przygotowujecie się do wyścigu, czytacie informacje na temat klimatu, tras. Czy masz jakieś obawy związane z tym startem?

Mateusz Czajkowski: Chyba rodzaj powierzchni niespotykany, bo przewyższenia i kilometraż mnie nie przeraża, co właśnie nawierzchnia sypka, pyłek. Zależy też jeszcze jakie będą warunki na trasie. Z tego, co się zdążyłem zorientować, to przygotowane przez organizatora przeszkody czy ułatwienia będą dla mnie nowością. W tej chwili to impreza życia, a na pewno sezonu. Zmieniły się plany treningowe, trochę wyluzowałem w tamtym okresie, żeby w tej chwili dociągnąć to na ostatnią nitkę, żeby być przygotowanym na 100%.

1erowery3110 — kopia

O wyjeździe oraz o zawodach Wines2Whales rozmawialiśmy też z Krzysztofem Mermerem, szefem erowery Team.

Krzysztof Mermer: Początek ma coś dużego. Przez ostatnich kilka lat mieliśmy wiele pomysłów, co zrobić, żeby zaistnieć, pokazać się, ale mniej podobnie do tego, co wszyscy robią dookoła. Zobaczyliśmy film w telewizji pokazujący wyścig właśnie w Afryce i bardzo mi się to spodobało. Sam niejednokrotnie myślałem, żeby na taką imprezę pojechać. Coś innego, w egzotycznym terenie, w grupie. Coś błysnęło, dowiedzmy się ile taka impreza może kosztować, dowiedzmy się czegoś więcej na temat tego wyścigu. Po szybkich analizach stwierdziliśmy, że to jest to. Pokażmy się na Facebooku, pokażmy, że zrobiliśmy coś innego, że pojechaliśmy gdzieś dalej – na inny kontynent. Jak widać, wszystkim się to spodobało. Plan jest taki, aby kontynuować ten wyjazd w Afryce. Postanowiłem, że w przyszłym roku też pojadę jako druga ekipa. Głównie robimy to po to, żeby pokazać wszystkim dookoła, że rower jest naprawdę fajnym narzędziem do tego, żeby miło spędzić czas, zrobić formę. Jak widzimy niewiele potrzeba do tego, aby pojechać na tak duży wyścig, który się niedługo odbędzie

2erowery3110 — kopia

– z przedstawicielami erowery Team rozmawiał Paweł Stępniewski. Naszym kolarzom życzymy powodzenia a do samych zawodów będziemy jeszcze wracać. Zawody rozpoczynają się dzisiaj i potrwają do 6 listopada. Trzymamy kciuki za częstochowian!

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj