Co dalej z budową nowego stadionu Rakowa? Znów pojawiły się problemy…
10 września magistrat przedstawił wstępne studium wykonalności stadionu Rakowa. Jako najbardziej optymalne miejsce do wybudowania inwestycji wskazano teren kompleksu Elanex na Starym Mieście. Jak się jednak okazało, koncepcja ta nie była konsultowana z konserwatorem zabytków.
Co dalej z budową nowego stadionu Rakowa?
Ten teren, tam, gdzie jest Elanex, jest objęty ochroną konserwatora zabytków, są wpisane do rejestru budynki mieszkalne, 8 budynków mieszkalnych i do gminnej ewidencji jest wpisane wiele budynków, które wchodzą w skład tej przędzalni czesankowej.
-mówi Hubert Wąsek z częstochowskiego oddziału Stowarzyszenie Architektów Polskich:
Hubert Wąsek: Jeżeli jakiekolwiek chcielibyśmy podjąć działania, to pierwszym krokiem jest wystąpienie do konserwatora o wytyczne, jakie tam są możliwości, co można, na co trzeba uważać, żeby mieć pewność, że tam ta inwestycja jest możliwa do zrealizowania.
Za przygotowane przez warszawską pracownię studium miasto zapłaciło 157 tys. zł brutto. Brak opinii konserwatora zabytków może przynieść w przyszłości różne konsekwencje:
Hubert Wąsek: To jest odpowiedni etap. Nie, że uporządkujemy sprawy majątkowe, kupimy nieruchomości, zlecimy koncepcje, pójdzie koncepcja do zaopiniowania i się dowiemy, że czegoś tam jednak nie można, bo to jest bardzo niefajne sytuacja i dla konserwatora zabytków, który będzie postawiony troszkę pod ścianą, no bo już jest w toku inwestycja i dla samego inwestora, zamawiającego, dla nas wszystkich, bo może się okazać, że pewne rzeczy nie są możliwe i będzie trzeba szukać jakichś rozwiązań innych.
Ogłoszone nieco ponad miesiąc temu wstępne stadium wykonalności stadionu Rakowa zakłada powstanie kompleksu sportowego za 443 mln zł na terenie zabytkowych, XIX-wiecznych fabryk Elanexu. Okazuje się, że ma ona kilka niedociągnięć, gdyż pominięto kilka ważnych kwestii:
Hubert Wąsek: Ten etap, na którym jesteśmy, jest najlepszym etapem, żeby jak najwięcej informacji zgromadzić. Pierwsze kroki, występujemy o wytyczne Zarządu Dróg, konserwatora zabytków i innych instytucji, które mają wiedzę konkretną o tym fragmencie miasta i mogą nam podpowiedzieć, co jest tam możliwe, co nie jest możliwe, co wolno, pod jakimi warunkami, żeby mieć jakieś materiały do projektowania. Ja myślałem, że jeżeli ktoś przystępuje do sporządzania dokumentu studium rozeznania, tam było też wspomniane o jakieś wstępnej koncepcji, to od czegoś takiego zaczyna.
Opracowane wstępne studium wykonalności nowego stadionu piłkarskiego w Częstochowie zakłada, że stadion mógłby powstać w rejonie ulicy Krakowskiej. Niestety dla tego terenu nie został nawet sporządzony plan zagospodarowania, czyli podstawowy dokument, który określa możliwości inwestycyjne danego miejsca:
Hubert Wąsek: Jeżeli planów nie ma, to jest w przypadku takiego obiektu wydawana decyzja o lokalizacji inwestycji celu publicznego, to jest coś, co trzeba było w pierwszej kolejności zrobić, wystąpić, żeby mieć pewność, że to jest możliwe. To studium, przynajmniej te fragmenty, które zostały pokazane, mam obawy, że to jest możliwe do zrealizowania, tak jak nam się marzy stadion piłkarski w tym miejscu. Mało tego, tutaj akurat nie trzeba specjalnych analiz, on jest wciśnięty tak, że życząc, jak najlepiej nam wszystkim i widząc za lat ileś taką potrzebę, żeby mieć jeszcze fajniejszy, jeszcze większy stadion, tu takiej możliwości rozbudowy to nie będzie.
Autorzy opracowania przekonywali we wrześniu, że lokalizacja, która została wybrana, jest najlepsza pod względem logistycznym, jak i urbanistycznym. Brano też pod uwagę stadion Włókniarza, tereny rolnicze w dzielnicy Wyczerpy Aniołów, a także obecny stadion przy ul. Limanowskiego. Czekamy na komentarz Urzędu Miasta. Do sprawy wrócimy.