Chętnie wykorzystujemy system i udajemy się na chorobowe, aby… pracować dalej
Tak wynika z raportu ZUS-u, który podsumował swoje kontrole wydanych zwolnień lekarskich w naszym regionie.
Pracownicy według tych danych często migają się od pracy:
Pomimo coraz większej świadomości społeczeństwa, że zwolnienie lekarskie ma służyć rekonwalescencji, wciąż jest grono osób, które wykorzystuje je niezgodnie z przeznaczeniem. Podczas „chorobowego” zatrudniają się u innego pracodawcy albo prowadzą własny biznes i jednocześnie pobierają zasiłek chorobowy, bądź też wyjeżdżają za granicę do pracy lub na wakacje. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma ustawowy obowiązek prowadzenia kontroli zwolnień lekarskich, co też regularnie czyni.
– mówi Beata Kopczyńska, rzeczniczka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w regionie. Śląski oddział podsumował przeprowadzone kontrole zwolnień lekarskich za miniony rok. Ponad 4,7 tys. osobom w województwie śląskim wstrzymano lub cofnięto zasiłki chorobowe. Chodzi łącznie o wyłudzoną kwotę przekraczającą 4,3 mln zł.
W ubiegłym roku, w województwie śląskim kontroli poddano w sumie 82 tysiące osób. Zakład wstrzymuje wypłatę świadczeń, a jeżeli już zostało wypłacone, nakazuje zwrot. W przypadku kontroli orzekania, po badaniu przez lekarza orzecznika, gdy okaże się, że chory może już wrócić do pracy, wówczas następuje tylko wstrzymanie wypłaty dalszego świadczenia. Kontrole zwolnień lekarskich, może przeprowadzić także pracodawca i takie kontrole są też prowadzone przez przedsiębiorców.
Skontrolowane osoby, które świadczenie pobrały bezprawnie będą musiały zwrócić nienależnie wypłacone pieniądze, dodaje rzeczniczka zakładu Beata Kopczyńska.
