Centrum Aktywizacji Zawodowej pomaga niepełnosprawnym w pracy
Aktywizujmy osoby pozostające w domach, zatrudnienia szukają osoby niepełnosprawne. Mogą być też odpowiednią kandydaturą dla firm, które potrzebują rąk do pracy.
Częstochowskie Stowarzyszenie Yawa stara się od lat przełamywać impas na polu znajdowania pracy dla osób z niepełnosprawnością.
Monika Pogórska: Po to uruchomiliśmy zakład aktywności zawodowej, który jest 6 lat na rynku, aby osoby z niepełnosprawnościami mogły znaleźć pracę. Często są to osoby na wózkach. Nie wszystkie zakłady pracy, które chętnie przyjęły by osobę z niepełnosprawnościami są do tego przystosowane. Nie mają wind, nie mają podjazdów i tu wychodzimy na przeciw potrzebom. Mamy cztery działy w ramach których świadczymy usługi. To jest dział porządkowy, i tutaj rzeczywiście mocno działamy, mamy kilka zakontraktowanych bloków na Rakowie, gdzie te osoby sprzątają, a dysponujemy też np. szwalnią.
To osoby na wózkach, ale pełnosprawne w pracy, mówi prezes stowarzyszenia Monika Podgórska. Sprawdzają się na wielu polach działania zawodowego. Często zajmują się działalnością związaną z rękodziełem…
Monika Pogórska: Składamy zabawki, składamy jakieś inne drobne przedmioty, które takie osoby mogą wykonywać, mimo, że osoby są na wózkach, ale ręce mają sprawne. Dysponujemy maszynami typu ploter, laser do drewna, drukarka 3d. Zapraszamy do naszej galerii, to jest galeria na Śląskiej 3/5, te wyroby są przepiękne. Trochę pokutuje w Polsce, taka myśl, że osoba niepełnosprawna jest związana z „bylejakością”. Zdecydowanie nie. To są produkty najwyższej jakości.
Korzystają wszystkie strony. Stowarzyszenie pozyskuje osoby na których pracę istnieje zapotrzebowanie i aktywizuje je zawodowo. Osoby mimo niepełnosprawności mogą podjąć potrzebną im pracę zarobkową…
Monika Pogórska: Te osoby mają cel, mają zajęcie, przede wszystkim mają pracę, za którą dostają wynagrodzenie. To są pełnoprawni pracownicy na naszym rynku. Rzeczywiście z jednej strony jest to taka rehabilitacja zawodowa i społeczna, a z drugiej chęć i potrzeby. Zaczynaliśmy od 20-stu pracowników, w tej chwili mamy 45 osób z niepełnosprawnością.
Z Moniką Podgórską, prezes Stowarzyszenia Yawa rozmawiał Mariusz Osyra.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!
