Były wicemarszałek województwa śląskiego zostaje w areszcie
Podejrzany o korupcję były wicemarszałek województwa śląskiego Bartłomiej S. z przedłużonym aresztem, pozostanie za kratami co najmniej do 22 marca - zdecydował o tym częstochowski sąd.

Szacowany czas czytania: 02:20
Podejrzany o korupcję były wicemarszałek województwa śląskiego Bartłomiej S. z przedłużonym aresztem
Pozostanie za kratami co najmniej do 22 marca – tak zdecydował o tym częstochowski sąd. Nie uwzględnił zażalenia obrony na dalsze stosowanie tego środka zapobiegawczego. Chodzi przypomnijmy o poważne zarzuty korupcyjne dla byłego wicemarszałka woj. śląskiego i byłego wiceprezydenta Częstochowy.
W śledztwie jest siedem podejrzanych osób. Trzy z nich usłyszały zarzuty, chodzi o wręczanie Bartłomiejowi S. łapówek. Zastosowano wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze.
Sąd utrzymał w mocy wcześniejsze postanowienie sądu rejonowego, jest ono tym samym prawomocne
– poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w naszym mieście – Dominik Bogacz.
W styczniu zapadła decyzja o przedłużeniu zamknięcia dla Bartłomieja S. o kolejne dwa miesiące. Prokuratura wnioskowała o trzy miesiące, uzasadniając to obawą matactwa i zagrożeniem surową karą do 10 lat więzienia. Były częstochowski i śląski samorządowiec został zatrzymany 23 października ubiegłego roku zatrzymany przez CBA, w związku z zarzutami przyjęcia korzyści majątkowej i uzależniania wykonania czynności służbowych od uzyskania łapówki. Obrona informowała wtedy, że podejrzany złożył wyjaśnienia i nie przyznał się do winy.
Przypomnijmy, że w tej głośnej sprawie pod koniec stycznia CBA zatrzymało trzy inne kolejne osoby – to dwaj przedsiębiorcy z Częstochowy, którym prokuratura zarzuciła udzielanie Bartłomiejowi S. korzyści majątkowych w zamian za przychylność w prowadzonych postępowaniach administracyjnych. Trzecia zatrzymana wówczas osoba, z bliskiego otoczenia byłego wicemarszałka, jest podejrzana o pranie brudnych pieniędzy. Wobec całej trójki zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. Prokurator zabezpieczył mienie należące do podejrzanych w łącznej kwocie 246 tys. zł oraz 10 sztabek złota.
Zatrzymani w ramach łapówki mieli płacić za Bartłomieja S. opłaty z tytułu leasingu pojazdu marki BMW w łącznej kwocie 12 tys. zł oraz umożliwili bezczynszowe korzystanie z mieszkania, jak również przekazali materiały budowlane o wartości 100 tys. zł.
Bartłomiej S. po zatrzymaniu został zawieszony w prawach członka Platformy Obywatelskiej. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego częstochowskich struktur tej partii, a także członka zarządu regionu śląskiego. W niedawnych wyborach samorządowych dostał się do śląskiego sejmiku z listy KO i wszedł do nowego zarządu popieranego przez KO, Trzecią Drogę i Lewicę. Wcześniej był radnym i wiceprzewodniczącym Rady Miasta Częstochowy, a także wiceprezydentem tego miasta.
/PAP/
Czytaj także: