Były już wiceprezydent Częstochowy Mirosław S. został przesłuchany i zwolniony
Ma odpowiadać przed sądem z wolnej stopy. Chodzi o potrącenie 10-latka na rowerze i nieudzielenie mu pomocy. W piątek (14.09) po przewiezieniu podejrzanego do Prokuratury Okręgowej usłyszał on jednak zarzut.

Wyjaśnia prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie:
Mirosław S. po wpłaceniu kaucji został zwolniony do domu. Do drogowego zdarzenia doszło w podczęstochowskiej Nieradzie w ostatnią środę. Samochód należący do byłego wiceprezydenta potrącił 10-letniego rowerzystę. Kierowca co prawda zatrzymał się, ale nie wysiadł z samochodu i po chwili odjechał. Taki też przebieg wypadku ustalili prokuratorzy. Mirosław S. odjechał z miejsca zdarzenia, a policja zatrzymała go kilkanaście godzin później.
Dodaje prokurator Tomasz Ozimek. 10-latek dochodzi do zdrowia wdomu, w sobotę opuścił szpital na Parkitce. W miniony piątek w krótkim komunikacie prezydent miasta poinformował o odwołaniu swojego zastępcy ze stanowiska.