Błeszno: Odpady zielone, gdzie mają je wyrzucać mieszkańcy? Miasto zlikwidowało punkty odbioru
Mieszkańcy dzielnicy Błeszno mają problem z terenowym wywozem odpadów po porządkach na działkach czy wokół domów. W południowej części miasta zostały zlikwidowane dwa Punkty Selektywnego Zbierania Odpadów Zielonych, które mieściły się przy ul. Cedrowej i Grzybowskiej.
Szacowany czas czytania: 02:40
Odpady zielone w dzielnicy Błeszno. Gdzie je wyrzucać?
Pytaliśmy w Centrum Usług Komunalnych, dlaczego miejsca, gdzie można składować odpady zielone, zostały usunięte. Okazało się, że śmieci podrzucały tutaj nagminnie nieuprawnione osoby i firmy. Wyjaśnia Emilia Kulig, p.o. zastępcy naczelnika działu usług komunalnych w Centrum Usług Komunalnych.
Emilia Kulig: W tych dwóch lokalizacjach dochodziło notorycznie do podrzucania tych odpadów przez nieupoważnione do tego celu podmioty, czyli firmy i instytucje. Ich ilość była ogromna. Była to lokalizacja przy ulicy Grzybowskiej oraz przy ulicy Cedrowej, gdzie mimo podejmowanych przez nas działań było bardzo ciężko utrzymać te punkty w należytym porządku. I w związku z powyższym na prośbę mieszkańców zdecydowaliśmy się o usunięcie tych dwóch punktów. Co ważne, my jako Centrum Usług Komunalnych obecnie nie przewidujemy tworzenia nowych punktów.
Dlatego CUK chce utrzymywać tylko punkty aktualnie istniejące. Zielone odpady możemy wystawiać do odebrania w każdej ilości wraz z bioodpadami. W ten sposób urzędnicy chcą pomóc mieszkańcom w pozbyciu się gałęzi, traw czy innych odpadów zielonych z ogrodów i posesji.
Emilia Kulig: Aby zapewnić należyty porządek wokół tych kontenerów, zwiększyliśmy częstotliwość odbioru tych odpadów zielonych z tych punktów do ośmiu razy w miesiącu. Ponadto są realizowane odbiory dodatkowe, jeżeli tych odpadów jest tam dużo więcej. Natomiast pomimo podejmowanych działań, notorycznie dochodzi do podrzucania odpadów. Warto wspomnieć i przypomnieć, że te kontenery są przeznaczone dla mieszkańców zabudowy zamieszkałej, a nie dla podmiotów prowadzących działalność gospodarczą.
Aktualnie na terenie Częstochowy działa 5 Terenowych Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Zielonych, gdzie mieszkańcy mogą wyrzucać takie odpady jak trawa, gałęzie, czy liście. Mieszkańcy za to skarżą się, że te kontenery nieustannie są przepełnione. Zwiększono już częstotliwość odbiorów i wywózki. W monitorowanie tych punktów zaangażowano też Straż Miejską.
Emilia Kulig: Mieszkańcy zabudowy jednorodzinnej mogą wystawiać odpady zielone w nieograniczonej ilości podczas odbioru odpadów bio ze swoich nieruchomości. Przypomnijmy, że odbiór bioodpadów w okresie letnim odbywa się nie rzadziej niż raz na dwa tygodnie, tak że mieszkańcy bez wychodzenia z domu mogą takie odpady zapakować. Ale co ważne, w worek bądź pojemnik koloru brązowego i wystawić. Nie wymaga to dodatkowych zgłoszeń u nas w jednostce. Uważam, że jest to i wygodniejsza forma i bezpieczniejsza.
Miejskie rozwiązania dotyczące pozbywania się zielonych odpadów przybliżała Emilia Kulig z CUK w Częstochowie. Miasto nie planuje tworzyć nowych tego typu punktów. Dodajmy, że przepełnione kontenery i duże nagromadzenie gałęzi, konarów i liści w rejonie Wałów Dwernickiego i Lasku Aniołowskiego sygnalizowali nam m.in. mieszkańcy Północy.
Czytaj także: