Bezpiecznie za kółkiem, czyli bez alkoholu, przypomina Fundacja Trzeźwość
Trwa kampania społeczna „Prowadzę jestem trzeźwy" prowadzona już na okoliczność świąt, ale aktualna też na przełomie Sylwestra i Nowego Roku. Często na szampańską zabawę udajemy się poza miejsce zamieszkania, warto zatroszczyć się o to by mieć powrotny transport i nie wsiadać po alkoholu za kierownicę.
Będą wzmożone kontrole w niedzielny ranek.
Niestety nadal pijani kierowcy stanową plagę na polskich drogach
– mówi Anna Meres-Mikołajczyk, rzeczniczka Fundacji Trzeźwość.
Anna Meres-Mikołajczyk: Dane statystyczne oraz badania, którymi dysponujemy wyraźnie wskazują, ze tych kierujących pod wpływem alkoholu i innych środków psychoaktywnych wciąż jest bardzo dużo. W tym roku w świąteczny weekend policjanci śląskiej drogówki zatrzymali aż 55 kierowców, którzy byli pod wpływem alkoholu. W porównaniu z analogicznym okresem z ubiegłego roku, to aż o 11 nietrzeźwych więcej. Doszło też do zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym, 26 grudnia w Częstochowie pijany kierowca potrącił mężczyznę, który zmarł.
Tegoroczne statystyki z okresu świątecznego pokazują, ze sytuacja nie uległa poprawie. „Prowadzę jestem trzeźwy” to kampania społeczna, którą od ponad 20 lat organizuje Fundacja Trzeźwość im. Krzysztofa Gmyrka. Jej celem jest uświadamianie niebezpieczeństwa prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości:
Anna Meres-Mikołajczyk: Podczas kontroli trzeźwości funkcjonariusze śląskiej drogówki przeprowadzali także profilaktyczne rozmowy z kierowcami, a każda z badanych osób otrzymała od nas pamiątkowy brelok, czyli symbol kampanii „Prowadzę, jestem trzeźwy”. Bardzo miłym akcentem podczas porannych kontroli był fakt, że te breloki wręczał kierowcom znany z aplikacji nawigacyjnej, dziennikarz radiowy, ambasador kampanii i lektor, pan Jarosław Juszkiewicz.
Zbliża się Sylwester, czyli czas, kiedy wszyscy świętują nadchodzący Nowy Rok. Należy wówczas pamiętać, o odpowiednim zachowaniu po szampańskiej zabawie:
Anna Meres-Mikołajczyk: Planując zabawę sylwestrową, oprócz planowania zakupów, balonów, konfetti, jedzenia czy alkoholu, nie zapominajmy także o tym, aby na naszej liście znalazł się również transport powrotny, jak wrócimy z imprezy. Nie możemy o tym zapomnieć i nigdy nie zostawiajmy takiej decyzji na ostatnią chwilę. Pamiętajmy, aby nigdy nie wsiadać za kierownicę po spożywaniu alkoholu, co więcej – reagować, gdy tylko widzimy, że ktoś, kto pił alkohol, planuje wsiąść za kółko
– apelowała rzecznik Fundacji Trzeźwość Anna Meres-Mikołajczyk.
Zobacz także:
