Bardzo trudna sytuacja w związku z koronawirusem panuje w DPSach w całym regionie
W śląskich placówkach brakuje rąk do pracy, w dużej mierze zakażony jest personel, który skierowano na kwarantannę, a zamknięte ośrodki stały się źródłem dalszych zakażeń.
W prywatnym domu Pensjonat pod Lipami w Woźnikach zmarły 3 osoby, w DPS Zameczek w Lublińcu już 10 potwierdzonych przypadków koronawirusa. Opustoszał jak informowaliśmy Dom Pomocy Społecznej w Koszęcinie, nie żyją też 3 jego pensjonariuszki. We wszystkich DPS-ach w Częstochowie i regionie, już od początku zagrożenia epidemią obowiązuje całkowity zakaz wyjść i odwiedzin.