„Amerykański marynarz” odpłynął z oszczędnościami oszukanej kobiety
Policja z Lublińca ostrzega przed nowymi znajomościami w internecie. O tym, że szybko można stracić dorobek życia, przekonała się mieszkanka naszego regionu. Mężczyzna wyłudził od niej 167 tys. złotych.

Szacowany czas czytania: 00:58
Mieszkanka powiatu lublinieckiego za pośrednictwem aplikacji Messenger nawiązała znajomość z mężczyzną, który podawał się za wdowca, pracownika statku. Kobieta miała otrzymać od niego paczkę z Włoch zawierającą sporą ilość pieniędzy. Przesyłkę według amerykańskiego „marynarza” do Polski miał przywieźć jego agent. Oszust przekazał wzruszającą historię swojego życia, dzięki czemu nawiązał z kobietą bliskie relacje. Pisał do niej o życiu, pracy, o miłości. Potem skontaktował się z nią rzekomy agent, który poprosił o przelanie pewnych kwot pieniędzy, na sporządzenie dokumentów i odbiór paczki. Aby sprostać oczekiwaniom kobieta w jednym z banków wzięła kredyty na 125 tys. zł. Gdy przelała wszystkie kwoty, zorientowała się że korespondowała z oszustem, a całą sprawę zgłosiła w lublinieckiej komendzie. Śledztwem zajmują się policjanci Wydziału Kryminalnego.
Policja często przestrzega w podobnych sprawach, najczęściej internetowi oszuści szybko znikają, a cały proceder powtarzają gdzie indziej.
Czytaj także: