29 osób stanie przed sądem. Sprawa dotyczy oszustw w sprawie fikcyjnych kolizji
W aferę wplątani byli m.in.: policjanci, diagnostycy samochodowi oraz pracownicy stacji kontroli pojazdów, którzy dzielili się uzyskanymi pieniędzmi.
Aż 29 osób zasiądzie na ławie oskarżonych w procesie, który wkrótce rozpocznie się przed częstochowskim sądem. Sprawa dotyczy oszustw i wyłudzeń za fikcyjne kolizje drogowe.
Relacjonuje rzecznik Prokuratury Częstochowskiej prokurator Tomasz Ozimek. Akt oskarżenia przeciwko podejrzanym śledczy skierowali już do częstochowskiego sądu. Do przedstawionych zarzutów przyznały się osoby uczestniczące w kolizjach. Z kolei diagności ze stacji kontroli pojazdów w Koniecpolu oraz detektyw Robert L. nie przyznali się do popełnionego przestępstwa.
– mówił prokurator Tomasz Ozimek. Śledztwo było prowadzone przez Wydział Śledczy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie wspólnie z Biurem Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji.
