2,5 letnie dziecko w szpitalu. 29-latek podejrzany o pobicie
Wiadomo coraz więcej na temat sytuacji dziecka, które ze śladami pobicia trafiło do szpitala. Jak informuje częstochowska policja, 2,5-letnia dziewczynka z poważnymi obrażeniami głowy mogła być już wcześniej ofiarą przemocy domowej.
Podejrzanym zatrzymanym w tej sprawie jest 29-latek z naszego miasta, dobrze znany policji z Częstochowy. W przeszłości był wielokrotnie karany za liczne przestępstwa, w tym za bójki, pobicia i rozboje. Decyzją sądu na 3 miesiące trafił do aresztu. Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara co najmniej 3 lat pozbawienia wolności.
O zdarzeniu powiadomił szpital, do którego zostało przywiezione dziecko z obrażeniami wskazującymi na celowe działanie osób trzecich. Do urazu doszło 6 stycznia, ale dziewczynka do szpitala trafiła dopiero następnego dnia. Zebrane w sprawie dowody i przeprowadzone czynności pozwoliły na przedstawienie zarzutu partnerowi jej matki, pod opieką którego się wtedy znajdowała. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Prowadzone w tej sprawie śledztwo pod nadzorem prokuratora ma wyjaśnić przyczyny i okoliczność tego zdarzenia.
Posłuchaj co mówi Sabina Chyra-Giereś, rzecznik częstochowskiej komendy:
Policjanci z Komisariatu 6 zatrzymali 29-letniego mieszkańca Częstochowy podejrzanego o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u dziecka swojej konkubiny. O zdarzeniu poinformował szpital, do którego trafiła 2,5-letnia dziewczynka z poważnymi obrażeniami głowy. Jeżeli wszczęte śledztwo potwierdzi, że dziecko było ofiarą przemocy, mężczyzna może trafić do więzienia na co najmniej 3 lata. 29-latek trafił już do aresztu, gdzie spędzi kolejne 3 miesiące. Podejrzany jest dobrze znany częstochowskiej policji. W przeszłości był karany za liczne przestępstwa,w tym za bójki, pobicia i rozboje.
Dla dobra sprawy, policjanci nie zdradzają więcej szczegółów.