Kontrabanda w Częstochowie. „Lewe” fajki – skarbówka podała ich wartość
Kryminalni z Częstochowy znów przejęli kontrabandę. Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą skonfiskowali "lewy" towar w postaci nielegalnego tytoniu i papierosów.
Kryminalni z Częstochowy znów przejęli kontrabandę. Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą skonfiskowali "lewy" towar w postaci nielegalnego tytoniu i papierosów.
Na lotnisku w Pyrzowicach funkcjonariusze wykryli w bagażach obywatela Białorusi 60 tys. sztuk nielegalnych papierosów. Mężczyźnie grozi wysoka kara grzywny.
Warto zgłaszać swoje miejskie i dzielnicowe pomysły, zachęca częstochowski samorząd. Osoby aktywne każdego roku w Budżecie Obywatelskim Miasta Częstochowy już nadsyłają swoje pomysły.
Handel wyrobami tytoniowymi z przemytu wciąż kwitnie, potwierdzają śląscy celnicy.
Ponad 260 litrów nielegalnego alkoholu i prawie 120 litrów zacieru do jego produkcji, to zapasy z nielegalnej produkcji i rozlewni alkoholu, którą przejeli kłobuccy policjanci. 47-letni mieszkaniec gminy Panki usłyszał już zarzuty, musi liczyć się z odpowiedzialnością przed sądem.
Prawie 2 mln sztuk papierosów zamiast bakalii. Taki był ładunek tira, w którym kierowca zamiast owoców przewoził kontrabandę.
Udało się odnaleźć hurtowe ilości towaru, które nielegalnie miały trafić na rynek. To wyroby niewiadomego pochodzenia, prawdopodobnie przemycane ze wschodu.
225 tysięcy sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy i prawie 400 litrów nielegalnego spirytusu zabezpieczyli częstochowscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą. Za paserstwo odpowie 42 letni mieszkaniec Częstochowy.
Proceder zatacza szersze kręgi, bo w tej samej sprawie wkroczono także do magazynu z nielegalnym alkoholem, który znajdował się w Bytomiu i był prowadzony przez tę samą zorganizowaną grupę przestępczą.
Zamknięcie w czasie epidemii przynosi liczne fatalne skutki, rodzi też nielegalną przedsiębiorczość, której stara się przeciwdziałać policja.
Pomysłowość oszustów nie zna granic. Tym razem wyjątkową kreatywnością popisał się 29 latek z naszego regionu.
Dokładnie 34-tysiące sztuk papierosów znaleźli policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą u 64 latka z Częstochowy. Papierosy nie miały polskich znaków akcyzy, były ukryte w pomieszczeniu gospodarczym. 64 latek usłyszał zarzuty paserstwa akcyzowego.