Przywłaszczyła sobie ubrania i dziecięcą grzechotkę. Usłyszała zarzut kradzieży rozbójniczej
Dobrze znana policji młoda kobieta, która ukradła ze sklepu ubrania i... dziecięcą grzechotkę, za takie łupy może trafić do więzienia. Kradzież zgłosiła sprzedawczyni jednego z częstochowskich sklepów.
Jak wynika z ustaleń, kobieta interesujące ją ubrania przymierzała w przymierzalni, skąd wyszła z naręczem towarów i dziarsko minąwszy kasę, postanowiła natychmiast opuścić sklep.
Informuje nas mł. asp. Marta Ladowska, rzeczniczka częstochowskiej policji. Kobieta długo nie cieszyła się łupami. Jak ustalili śledczy przywłaszczyła sobie damskie ubrania i… dziecięcą grzechotkę. Kobieta ma już kryminalną przeszłość. Tym razem usłyszała zarzut dokonania kradzieży rozbójniczej, a za taki wyczyn grozi jej nawet do 10 lat więzienia.
